Jak wygrać tę grę?

RA: Rozważ przykład człowieka, który widzi wszystkie ręce przy pokerze. Poza tym on zna grę. To hazardowanie jest zaledwie dziecinną grą, ponieważ nie ma żadnego ryzyka. W czasie/przestrzeni i w gęstości prawdziwego koloru zieleni, ręce wszystkich są otwarte dla oczu. Myśli, uczucia, problemy (trudności), wszystkie one mogą być ujrzane. Nie ma żadnego oszustwa ani pragnienia oszukiwania. Zatem wiele może być dokonane w harmonii, ale umysł/ciało/duch zyskuje małą polarność z tego współdziałania. W czasie życia karty są miłością, niechęcią, ograniczeniem, nieszczęściem, przyjemnością, itd. Możesz, w czasie tego wcielenia, rozpocząć poznawanie swych własnych kart. Możesz zacząć odnajdywać miłość wewnątrz siebie. Możesz zacząć równoważyć swą przyjemność (rozkosz), swe ograniczenia, itd. Jednak twoją jedyną wskazówką dotyczącą kart innych jaźni jest zaglądanie w oczy. Nie możesz pamiętać swej dłoni, ich rąk, może nawet reguł gry. Ta gra może zostać wygrana tylko przez tych, którzy tracą swe karty w roztapiającym oddziaływaniu miłości. Ona może być wygrana tylko przez tych, którzy kładą swe przyjemności, swe ograniczenia, wszystko, co swoje na stół przodem w dół i w duchu stwierdzają: „Was wszystkich, wszystkich z graczy, każdą poszczególną jaźń, czego byście nie trzymali w rękach, miłuję.” To jest ta gra: wiedzieć, akceptować, wybaczać, równoważyć i otwierać siebie na miłość. To nie może zajść bez zapomnienia, ponieważ to nie wniosłoby żadnego znaczenia w życie umysłu/ciała/duszy przylądka istnienia całości. (K2, 133)